List miłosny w butelce i misiaczki w sercowych pudełeczkach...


Witam serdecznie... :)
Walentynki coraz bliżej, więęęęęęęc... korzystając z każdej wolnej chwili zamykałam się w Pracowni by tworzyć słodkie prezenciki walentynkowe.

Ze względu na rozmiary mojej małej siedziby i ogromu towaru miałam do dyspozycji tylko jeden stół (na pozostałych masa yyy....yyy.... różnych przedmiotów ;)), jedno krzesło (na pozostałych leżała reszta rzeczy, które nie mieściła się na stołach) oraz małą ścieżkę prowadzącą tylko do drzwi (w hurtowni była promocja na mega duże donice i świeczniki - no jak tu nie skorzystać z takiej okazji?:)). Mam nadzieję, ze uporządkuję ten tor przeszkód do soboty :).

Zapraszam do oglądania! Oto pierwszy pomysł: 








Zwykle pakujemy prezenty po to aby nie było widać co jest w środku... Postanowiłam zrobić na odwrót i właśnie zaprezentować to co mam do zaoferowania ;). W pudełeczku w kształcie serca, na różowym sianku siedzi słodki misiaczek z różą... Całość zapakowałam w celofan - ot, to całe opakowanie :). Ten prezent możemy zinterpretować w taki sposób: "otwarte pudełko - otwórzmy własne serca", "celofan - nie ukrywajmy własnych uczuć", "misiu w środku - bądźmy romantyczni", "róża - wszyscy kochamy kwiaty i zamawiamy je w Pracowni Florystyki i Dekoracji Monia Lisa haaaaaaaa :D". To mi się udało ;).


Kolejna propozycja: oryginalna wersja kartki walentynkowej- list miłosny w butelce! Słuchając pewnego dnia radia usłyszałam piosenkę: "tyryryry... lalalala... message in a bottle... tyryryry... lalala". Wiecie o co chodzi ;). Znalazłam odpowiednie butelki, dodałam kamyczki, piórka, serduszka, perełki, wstążeczki no i najważniejsze: urocze wyznanie...









Na koniec dnia przypadło mi "szczelne" opakowanie prezentu ;). Co prawda do dnia zakochanych i świrów (lub zakochanych świrów;)) jeszcze tydzień ale opakowałam go w walentynkowe kolory więc wrzucam fotki:



Mam jeszcze trochę pomysłów zrealizowanych ale żeby nie przekroczyć limitu zdjęciowego pojawią się w następnym poście. Achhh... nie potrafię kłamać :D Tak na prawdę to nie zdążyłam zrobić zdjęć :D Tak więęęęęęc... zapraszam na następny post z kolejna porcją walentynkowych pomysłów :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.